Błyskawiczne w przygotowaniu,
aromatyczne, lekko pikantne.
Gdybym dodała boczek, byłaby to
klasyczna włoska potrawa
spaghetti all'Amatriciana.
5 pomidorów sparzyłam, obrałam
ze skórki i pokroiłam w kostkę.
Na patelni rozgrzałam oliwę,
włożyłam pomidory, smażyłam
kilka minut. Podlałam lampką
białego, półwytrawnego wina,
doprawiłam solą, papryczką peperoni i bazylią. Dusiłam tak długo,
aż wino wyparowało.
Spaghetti ugotowałam al dente, odcedziłam, wymieszałam
z pomidorowym sosem. Posypałam świeżo startym serem gruyere.
Bardzo smacznie polecam.
Buon Appetito :)
Pyyyszne! Uwielbiam taki makaron. przepis ląduje w zakładkach :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńa u mnie wyląduje na talerzu jutro, bo mam smaka na coś takiego :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie pomidory i makaron, to idealna para. Jak by ich nie podać, zawsze wyjdzie doskonale U mnie dziś też makaron, tyle, że pomidory były pieczone, zamiast bazylii- rozmaryn, a do tego peccorino w miejsce gruere. Zabrakło tylko wina. Pozdr.
OdpowiedzUsuńPamiętam jak po raz pierwszy kilkanaście lat temu kiedy była u nas Włoszka i pokazywała nam jak gotować spagetti.. Wtedy co mi utkwiło z tego jej gotowania to przede wszystkim ogromne zdziwienie, że nie można gorącej wody z kranu nalać do garnka a tylko zimną i ją dopiero ugotować do makaronu. :)
OdpowiedzUsuń