Kolejna propozycja na wielkanocny
stół. Niezastąpiona, wspaniała biała
kiełbasa z cebulką, rodzynkami,
ziołowymi przyprawami i sosem
z bardzo delikatną nutką piwa.
Sposób wykonania jest niezwykle
prosty a efekt końcowy zachwyci
wszystkich miłośników tej typowo
świątecznej potrawy. Białą kiełbasę
lubimy bardzo, w każdej postaci.
Zwykle kupuję ją u zaprzyjaźnionego
masarza - wyroby są tradycyjne, domowe,
zawsze smaczne i świeże.
6-8 białych kiełbas, 2 cebule, garstka rodzynek, 150 ml jasnego piwa, chlust oleju,
majeranek, pieprz, macierzanka, hyzop, odrobina soli.
Kiełbasę umyłam, włożyłam do gorącej wody na siedem minut. Wyjęłam, odłożyłam
do wystygnięcia. Zimną ponacinałam: w kratkę z jednej strony, w cienkie paski z drugiej.
Usmażyłam na rumiano na rozgrzanym oleju. Dodałam pokrojoną w piórka cebulę, smażyłam
razem mieszając co jakiś czas. Gdy cebula zrobiła się szklista dołożyłam rodzynki i wlałam
piwo. Dusiłam do momentu, aż alkohol wyparował, zostawiając smak i subtelny aromat.
Na końcu wsypałam świeżo utłuczony pieprz, sól, majeranek, hyzop i macierzankę. Delikatnie
wymieszałam. Tę potrawę lubię podawać z dużą ilością sałaty, koperkiem, bazylią i natką.
Bardzo smacznie polecam :)
Coś innego , coś pysznego :-)
OdpowiedzUsuńJest doskonała :)
Usuń