czwartek, 23 czerwca 2011

Ośmiorniczki z kolorową papryką

Fikuśny i wesoły sposób
wykorzystania cienkich
parówek. Można upiec je
w piekarniku, albo na grillu.
Czerwoną i zieloną paprykę
pokroiłam w paski. Kiełbaski
nacięłam na końcach
i razem z papryką owinęłam
cienkimi plasterkami boczku.
Zapiekałam kilkanaście minut
w temperaturze 200°C.
Końce parówek powykręcały się
zabawnie a tłuszcz się wytopił.
Papryka pozostała soczysta
dzięki powłoczce z boczku. Danie przybrało rumianą barwę i zrobiło się
przyjemnie chrupiące. W towarzystwie rukoli smakowało wybornie.
Bardzo smacznie polecam :)

4 komentarze:

  1. Wygląda bardzo ciekawie...artystyczna dusza :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czegoś takiego jeszcze nie jadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeeej przypomniało mi się jak miałam 7 lat i mama mi takie smażyła:):) mówiłam na to: KOZIOŁKI!;) pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń