poniedziałek, 17 maja 2010

Boczniakowy sezon trwa

Druga odsłona
smakowitych grzybów.
Wystarczy
umyć je delikatnie,
po czym osuszyć.
Zwykle
pozostawiam je
na kratce,
blaszkami do dołu,
żeby ociekły.
Po jakiś czasie,
papierowym ręczniczkiem delikatnie
pozbywam się
nadmiaru wody.
Tym razem prezentuję boczniaki smażone.
Podobnie, jak w przypadku schabowych kotletów, potrzebna jest mąka, jaja i bułka tarta,
którą mieszam z płatkami owsianymi, solą i pieprzem.
Kapelusze obtaczam w mące, rozmąconym jajku, bułce z płatkami -
i smażę na rozgrzanym oleju z obu stron.
Do jajek także dodaję odrobinę soli i pieprzu.
Do smażonych grzybów, doskonale pasuje sałata z pomidorami, rzodkiewką,
szczypiorkiem i cząstkami smażonego boczku.
Przed samym podaniem można polać ją sosem z soku cytrynowego, musztardy,
oliwy i kilku kaparów.
Smacznego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz