Choć za oknem szaro, buro
i mgliście to mimo wszystko
radośnie i świątecznie - dla mnie.
Obchodzę pewną uroczystość
dlatego specjalne będą dziś
posiłki :)
Na początek wyborny omlet
z dzikim, wędzonym łososiem,
kaparkami oraz aromatycznymi
serami: gorgonzolą i ementalerem.
Proporcje dla dwóch osób:
4 jajka, 220 g wędzonego dzikiego
łososia, 2-3 łyżki kaparów, 4 łyżki startego ementalera,
150 g sera gorgonzola, 2-3 łyżki pełnego mleka.
Białka ubiłam na sztywną pianę, doprawiłam pieprzem. Dodałam żółtka
i mleko, ubijałam dalej, aż masa zrobiła się bardzo puszysta.
Jajek nie soliłam, gdyż wszystkie dodatkowe składniki zawierały jej
wystarczającą ilość.
Na dużej patelni rozgrzałam łyżeczkę klarowanego masła,
wlałam jajeczną masę. Smażyłam do czasu, aż spód zrobił się rumiany.
Wtedy wyłożyłam łososia pokrojonego w cienkie paski, posypałam
kaparami i serami. Przykryłam, smażyłam kilka chwil.
Prawie gotowy omlet złożyłam z dwóch stron do wewnątrz,
pozostawiając widoczny środek wraz z całą jego zawartością.
Ponownie przykryłam, dosmażyłam. Ostrożnie zsunęłam na półmisek,
przybrałam różą z liścia sałaty i natką pietruszki.
Bardzo smacznie polecam życząc wszystkim dobrego dnia :)
Pyszna propozycja!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te połączenia, omlet-łosoś-kapary-sery:) Genialny, prosty przepis!
OdpowiedzUsuńuczta dla podniebienia :)
OdpowiedzUsuń