niedziela, 22 kwietnia 2012

Zasadził dziadek rzepkę w ogrodzie...

Wszyscy chyba pamiętają z przedszkola
lub z zerówki wiersz Juliana Tuwima
pod tytułem "Rzepka". Ja znam go na
pamięć do dziś. Dziadek z wesołego
wierszyka "schrupałby rzepkę z kawałkiem
chlebka". Nam ten wiosenno - letni przysmak
najbardziej smakuje w formie surówki,
jako dodatek do mięsa lub ryby.
Uwielbiam rzepę. Lubię jej ostry posmak.
Często łączę ją z różnymi warzywami
i owocami. Do niedzielnego obiadu
proponuję prostą surówkę z marchewką,
rzepką, jabłkiem i przyprawami.
Średniej wielkości czarna rzepa, winne jabłko, 2 marchewki, łyżka chrzanu, łyżka 
syropu klonowego, szczypta soli, szczypta białego pieprzu, 3 łyżki gęstej śmietany 18%. 
Rzepkę, jabłko i marchewki obrałam i umyłam pod bieżącą wodą a następnie starłam
na największych oczkach tarki. Dodałam chrzan, syrop klonowy, śmietanę oraz sól
i pieprz do smaku. Wymieszałam, wstawiłam do lodówki na około 20 minut.
Bardzo smacznie, zdrowo polecam :)

4 komentarze:

  1. zasadził rzepkę, a Ty stworzyłaś pyszną surówkę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Karmel-itko :)
    Jak miła jest świadomość, że nie tylko
    ja nie śpię o tej porze .. ;)
    Pięknej niedzieli Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię rzepkę, lubię,
    też robię z niej surówki :-)

    OdpowiedzUsuń