Jestem uzależniona od tego sera.
Uwielbiam go w każdej postaci.
Rewelacyjnie komponuje się
ze świeżymi owocami, konfiturami,
słodkimi sosami, orzechami...
Mogłabym wymieniać bez końca :)
Dziś kolejna, pyszna odsłona mojego
ulubionego sera.
2 krążki sera camembert, gruszka,
10 kulek wydrążonych z arbuza,
2 garści pikantnych pistacji, 4 łyżki
syropu klonowego, mąka, jajko i bułka
tarta do panierowania.
Ser przekroiłam, obtoczyłam w mące, rozmąconym jajku i w bułce tartej, usmażyłam na rumiano.
Ułożyłam na półmiskach, przybrałam plasterkami gruszki, arbuzowymi kulkami,
posypałam orzechami pistacjowymi, polałam syropem klonowym.
Prosto, szybko i pysznie.
Bardzo smacznie polecam i życzę wszystkim pogodnego weekendu :)
wspaniały i pięknie podany serek! uwielbiam taki:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSerek camemberek :-)
OdpowiedzUsuńPycha !
fajna letnia przekąska, chyba nawet zamiast obiadu byłaby ok
OdpowiedzUsuńżycie & podróże
gotowanie
to przynjmniej jest nas 2 uzależnione:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy seredecznie
Tapenda
o rany, co za... camembert taki wystawny, aż bym nie pomyślała! cudowny.
OdpowiedzUsuńI ja też uwielbiam ser Camembert i robiłam smażony, ale Twoja wersja bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPyszny jest :)
UsuńGruszki niedługo będę miała prosto z drzewa :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGruszki prosto z drzewa, mniam :)
Usuńdopisuję się do klubu uzależnionych. Wpisowe jest? czy wystarczy miłość do sera? danie rewelacyjne. Ja ostatnio zapiekałam camembert do chleba smazonego i wyszło super. Teraz wypróbuję wariacje z owocami, bo mi aż ślinka cieknie jak patrzę na to zdjęcie
OdpowiedzUsuńAga, miłość do sera wystarzcy w zupełności :)
Usuń