niedziela, 20 maja 2012

Niedzielne śniadanie: jajeczne babeczki

Śniadanie w niedzielę musi być
wyjątkowe, inne niż w pozostałe dni
tygodnia. Bardziej uroczyste, ładniejsze
i zaskakujące. Ranek powitał nas piękną
pogodą. Promienie słońca rozświetliły
pomieszczenia i pieszcząc nas swym
blaskiem od razu wprawiły w radosny
nastrój. Z entuzjazmem pobiegłam
do kuchni układając w myślach plan
pysznego posiłku.
4 jajka, 8 plasterków szynki parmeńskiej, 
ćwierć czerwonej papryki, 2 pieczarki, 
dwie garści ziół: natki pietruszki, kolendry 
i bazylii, 4 czubate łyżki startego sera, biały pieprz. 
Metalowe foremki do babeczek wysmarowałam masłem, do każdej wbiłam jajko
uważając, by nie uszkodzić żółtka. Szynkę parmeńską, pieczarki i paprykę pokroiłam
w drobną kostkę. Jajka posypałam warstwą sera, zieleniny, szynki, pieczarek, papryki,
ponownie ziół i sera.
Foremki ułożyłam w płaskim naczyniu, wlałam wodę (mniej więcej do połowy wysokości foremek),
postawiłam na gazie. Przykryłam, gotowałam w wodnej kąpieli około 10 minut.
Wyłożyłam na podgrzane półmiski, przybrałam karbowaną sałatą, cząstkami pieczarek,
paskami czerwonej papryki, natką pietruszki i listkami bazylii.
Bardzo smacznie polecam życząc wszystkim dobrej niedzieli :)

4 komentarze:

  1. Zazdroszę Ci tego śniadania :) Ja dzisiaj mam tyle roboty, że nawet nie miałam czasu na nic wymyślnego :) Piękne babeczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paulina, dziękuję :) Niekiedy też nie mam czasu na nic,
      wtedy cierpię katusze z braku gotowania ;)

      Usuń
  2. Pięknie Ci wychodzi gotowanie,
    ja jestem chyba za leniwa :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogłabym spędzać w kuchni całe dni,
      ale tak się niestety nie da :)
      Dziękuję Jasna i pozdrawiam :)

      Usuń