Duży kawałek schabu, który ostatnio kupiłam leżakuje
w lodówce w zaprawie
z wina, czosnku i ziół.
Pokroiłam mięso na
3,5 centymetrowe plastry, obtoczyłam w miodzie,
papryce, rozmarynie i mięcie.
Smażyłam na patelni z oliwą
i masłem.
Makaron ugotowałam al dente,
połączyłam go
z rozmarynową oliwą,
ułożyłam na talerzu.
Surówkę stanowiły: cykoria, roszponka, rukola, orzeszki pistacjowe i nerkowe, pomidory, kilka listków mięty,
czerwony pieprz i szczypta kokosowych wiórków.
Sos powstał z oliwy, miodu, soli, musztardy, kaparów i soku z limonki.
Zabieliłam go dwiema łyżkami mleczka kokosowego.
Efekt niesamowity.
Dobrej nocy wszystkim życzę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz