Naleśniki nadają się do wszystkiego.
Można zrobić z nich zapiekankę,
tort, krokiety, paszteciki.
Smakują na śniadanie, obiad,
kolację, na deser
i jako podstawowe danie.
Naleśniki są potrawą
o wszechstronnym zastosowaniu,
są łatwe do przyrządzenia.
Można usmażyć ich dużo
i przez kilka dni trzymać pod
przykryciem w lodówce.
Przygotowałam ciasto naleśnikowe
pikantne: 1,5 szklanki jasnego piwa, 3/4 szklanki gazowanej wody,
3 jaja, pół łyżeczki soli, dwie szczypty białego pieprzu,
dwie szczypty gałki muszkatołowej, dwie łyżki oleju.
Jaja delikatnie ubiłam trzepaczką. Dodałam piwo, wodę, olej i przyprawy.
Ponownie ubiłam. Na koniec dodałam przesianą mąkę.
Dokładnie połączyłam wszystkie składniki, żeby nie było grudek.
Odstawiłam na około pół godziny, aby ciasto odpoczęło.
Usmażyłam cienkie naleśniki.
Każdy z nich cienko posmarowałam naturalnym serkiem
i przecierem pomidorowym, położyłam plasterek szynki parmeńskiej,
kilka plasterków mozarelli i plaster żółtego sera.
Złożyłam na pół i usmażyłam na patelni.
Gorące sery wewnątrz stopiły się, tworząc doskonałe danie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz