Okrągłe, rumiane pączusie
z aromatyczną różaną
konfiturą są wspaniałym
uwieńczeniem pracowitego
tygodnia. Do porannej,
piątkowej filiżanki herbaty
pasują doskonale :)
500 g przesianej mąki pszennej,
250 ml mleka, 15 dag cukru,
10 dag masła, szczypta soli,
5 dag drożdży, 2 duże jajka,
konfitura z płatków róży,
olej do smażenia,
mąka do podsypania.
Drożdże rozmieszałam w niewielkiej ilości ciepłego mleka i łyżce cukru.
Odstawiłam do wyrośnięcia. Podgrzane, ale nie gorące mleko wlałam
do miski, wsypałam sól i cukier, wymieszałam. Dodałam mąkę i cały czas
mieszając drewnianą łyżką dodawałam jajka a następnie stopione
i wystudzone masło. Na koniec wlałam wyrośnięty zaczyn, dokładnie
wyrobiłam. Przykryłam ściereczką i odstawiłam do wyrośnięcia.
Gdy ciasto podwoiło swoją objętość wykładałam porcjami na blat,
wałkowałam na grubość 1 cm, szklanką wykrawałam krążki. Na środku
każdego krążka nakładałam łyżeczkę konfitury różanej, sklejałam brzegi
formując pączek. Układałam na stolnicy posypanej mąką sklejoną
częścią do dołu. Zostawiłam do wyrośnięcia. Smażyłam w głębokim oleju
z obu stron. Wyjmowałam na papierowe ręczniki, by osuszyć z nadmiaru
tłuszczu. Pączki polałam lukrem przygotowanym z cukru pudru i odrobiny
mleka, posypałam kolorowymi groszkami.
Bardzo smacznie polecam :)
konfitura różana w pączkach... tak tradycyjnie, że bardziej się nie da ;]
OdpowiedzUsuńsłynne pączki, jakimi moja kochana Prababcia podbijała serca wszystkich domowników ;]
http://www.karmel-itka.blogspot.com
http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
To właśnie takie babcine pączki, które przywołują ciepłe wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńPsotko, a z jakiego regionu te pączki? Prosiłabym tylko o jakąś małą informację chociaż we wpisie :)
OdpowiedzUsuńUrocze! ;) Ja dziś też robię... Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńPaulina, robi się :)
OdpowiedzUsuńKasiu, też z różaną konfiturą?
Super, dziękuję :))
OdpowiedzUsuńPączki mmm... jak ja je lubię! Pychotka :).
OdpowiedzUsuńWyglądają uroczo!!Na jeden kęs:) Pyszniutkie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
pączusie.. śliczne!
OdpowiedzUsuńZ konfiturą różaną to moje ulubione. U mnie będą pączki w weekend.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Wyglądają wspaniale no i ta różana konfitura, ależ się teraz rozmarzyłam :)pycha
OdpowiedzUsuńZa swoje zabiorę się jutro, ale też będą z różą:) Twoje wyglądają smakowicie!
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie :)
OdpowiedzUsuńjakie fajne pączulki :)
OdpowiedzUsuńZwolennikami pączków są moi bliscy. Wyglądają wspaniale :)
OdpowiedzUsuń