Znana szczególnie na Pomorzu,
Żuławach i Kociewiu.
Dla mnie, taka rybka jest o wiele
smaczniejsza niż kawał najbardziej
soczystego mięsa.
Solony śledź w śmietanie z pulkami,
czyli młodymi ziemniaczkami nie ma
sobie równych.
6 solonych śledziowych filetów,
cebula, duże jabłko - najlepiej winne,
szklanka kwaśnej śmietany 18%,
oraz: sok z cytryny, biały pieprz
świeżo utłuczony, cukier i sól (niekoniecznie) do smaku.
Filety moczyłam przez godzinę w mleku. Następnie dokładnie osuszyłam i pokroiłam
w szerokie (3-4 cm), ukośne kawałki. Jabłko obrałam ze skóry, starłam na największych
oczkach tarki. Cebulę pokroiłam w piórka.
Śmietanę doprawiłam sokiem z cytryny, pieprzem, odrobiną soli i cukrem - wymieszałam
z cebulą i jabłkiem. Powstałym sosem zalałam śledzie, wstawiłam na dwie godziny
do lodówki, by smaki się połączyły.
W międzyczasie wyszorowałam młode ziemniaki, ugotowałam w łupinach.
Gdy były miękkie odparowałam, obrałam i pokroiłam na mniejsze cząstki.
Śledzie z ziemniakami wyłożyłam na półmiski, przybrałam natką pietruszki, sałatą,
pomidorkami koktajlowymi i wstążkami z marchewki.
Bardzo smacznie polecam :)
ja z moją mamą uwielbiałyśmy śledzika w śmietanie do ziemniaczków!!! nikt poza nami tego nie ruszył, dzięki temu dla nas było więcej :))) teraz nie ma już mamy, ale przed świętami uchowam sobie choć ze dwa płaty i robię sobie ucztę. Nie wiedziałam, że to pomorskie, bo u mnie przy wschodniej granicy też ludziska to zajadają, choć jest to danie mało popularne.
OdpowiedzUsuńPychota!!!
Pozdrawiam
U nas z kolei wszyscy to uwielbiają
Usuńi zawsze muszę robić więcej, żeby każdy był
zadowolony :)
Pozdrawiam Cię serdecznie, Aga :)
Jak ja lubię śledzie z ziemniaczkami...
OdpowiedzUsuńPostaram się zrobić idealnie wg Twojego przepisu :-)
Będzie mi ogromnie miło :)
OdpowiedzUsuńTaki obiad jest rewelacyjny i wbrew pozorom,
bardzo lekki :)