Zapraszam dziś na prostą, pyszną
i przede wszystkim zdrową surówkę,
której towarzyszy panierowany
w fistaszkach ser camembert.
Surówka: 180 g poszatkowanej
kapusty białej, 200 g czerwonej
kapusty również poszatkowanej,
czerwona papryka, cebula cukrowa,
duże winne jabłko, łyżeczka musztardy
miodowej, 3 łyżki naturalnego jogurtu,
2 łyżki soku z cytryny, sól i pieprz.
Paprykę pokroiłam w paski, cebulę
w piórka, jabłko ze skórką w kostkę. Połączyłam w misce wraz z kapustą białą i czerwoną.
Dodałam sok z cytryny, musztardę, jogurt, doprawiłam solą i świeżo utłuczonym pieprzem,
dokładnie wymieszałam. Przykryłam folią spożywczą, wstawiłam na 30 minut do lodówki.
Ser: 4 krążki sera camembert, 120 g niesolonych fistaszków, mąka i jajko do panierowania.
Orzeszki drobno zmieliłam. Ser obtoczyłam w mące, rozmąconym jajku i w zmielonych
fistaszkach. Usmażyłam na rozgrzanym oleju rzepakowym.
Na talerzach rozłożyłam kapuścianą surówkę. Na środku położyłam gorący camembert.
Każdą porcję przybrałam zielonymi figami i dużą ilością natki pietruszki.
Bardzo smacznie polecam :)
Zjadlabym taki serek i to bardzo chetnie. Moze zaraz kupie i ma obiad sobie zrobie :-)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńBędzie pyszny obiad :)
Nie dość ,że smaczne to i ładne.:-)
OdpowiedzUsuńUlubiony mój serek...
Staram się :)))))
UsuńUwielbiam zapiekany camembert, ale tak podanego jeszcze nie jadłam. Już chyba widzę jeden z przyszłych obiadów... :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńNigdy bym nie pomyślała,że można fistaszki połączyć z cammembertem. :) na pewno wypróbuję!
OdpowiedzUsuńMożna :)
UsuńEfekt jest zniewalający :)