wtorek, 7 czerwca 2011

Drożdżowe ślimaczki z sezamem

Zakręcone bułeczki stanowią
doskonałą przekąskę na
wakacyjne, pełne aktywności
dni. Można je zabrać na piknik,
grilla, albo na wędrówkę po górach
czy leniwe wylegiwanie się
na plaży. Są proste w wykonaniu
i długo zachowują świeżość.
0,25 kg przesianej mąki
(ja użyłam pszennej, ale równie
dobrze można zastąpić ją żytnią),
6 g drożdży, 3/4 szklanki
ciepłego
mleka, płaska łyżeczka
cukru,
łyżeczka soli, 35 ml oliwy.
Drożdże rozpuściłam w mleku, dodałam cukier, odstawiłam na 10 minut.
Zaczyn wlałam do mąki, dodałam sól i oliwę, zaczęłam wyrabiać.
Plastyczne, elastyczne i jędrne ciasto uformowałam w kulę,
włożyłam do miski wysmarowanej oliwą, odstawiłam do wyrośnięcia.
Gdy ciasto podwoiło swoją objętość wsypałam garść sezamu
i jeszcze raz wyrobiłam. Podzieliłam na kilka części.
Zrolowałam cienkie wałeczki, skręciłam, posypałam sezamem.
Ułożyłam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia
i raz jeszcze odstawiłam do wyrośnięcia.
Piekłam w piekarniku rozgrzanym do 180°C kilkanaście minut,
aż ślimaczki przybrały rumianą barwę.
Fantastycznie komponują się z zimnym piwem, z konfiturą wiśniową,
malinową lub figową. Smakują też bez dodatków.
Bardzo smacznie polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz