Dopóki jest sezon na rabarbar,
chcę wykorzystać go jak tylko
się da. Dziś wczesnym rankiem
upiekłam pyszne, kwaskowate
ciasto. Przepis otrzymałam
od mojej Mamy, która wczoraj
częstowała nas podobnym
z okazji zakończenia pierwszego
etapu prac remontowych :)
Potrzebne składniki:
kostka margaryny, 1 szklanka z czubkiem mąki pszennej,
3/4 szklanki mąki ziemniaczanej, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 3 jajka, niepełna szklanka cukru, opakowanie cukru waniliowego, owoce. U mnie rabarbar i truskawki.
Mąkę przesiałam, zmieszałam z proszkiem do pieczenia,
cukrem waniliowym i mąką ziemniaczaną.
Margarynę utarłam z cukrem po czym stopniowo dodawałam
jajka i mąkę, nie przerywając ucierania.
Gładkie ciasto przełożyłam do okrągłej blachy wysmarowanej tłuszczem
i wysypanej bułką tartą. Dwie duże łodygi rabarbaru umyłam,
obrałam i pokroiłam. Ułożyłam na cieście. Kilka truskawek
powciskałam pomiędzy cząstki rabarbaru.
Z mąki, cukru i margaryny przygotowałam kruszonkę.
Nie podam dokładnych proporcji, gdyż zawsze robię ją na wyczucie.
Posypałam owoce, wstawiłam do piekarnika rozgrzanego do 180°C.
Piekłam 35-40 minut.
Po wystygnięciu posypałam cukrem pudrem.
Smacznego :)
pyszne ciacho :) bardzo takie lubię!
OdpowiedzUsuń