Długo rozważaliśmy czy jego obecność będzie dla nas odpowiednia.
Jednak uczucie zwyciężyło. Pokochaliśmy się od pierwszego wejrzenia :)
Wczoraj Figiel skończył dwa miesiące. Jest pogodnym, żywym,
ciekawskim i ślicznym kotkiem. Potrafi całymi godzinami bawić się,
rozweselać nas swymi podskokami, entuzjazmem i pomysłami.
Przyjemnie mruczy gdy go głaszczemy, gdy podaję mu posiłki,
gdy wreszcie zmęczony harcami zasypia spokojnie na moich kolanach.
Kot jest indywidualistą. Nie można mu niczego narzucić, ani nakazać,
bo i tak zrobi po swojemu.
Szukając w internecie informacji o kotach znalazłam wiersz.
Kłębuszkiem snu.
Za oknem deszcz jesienny pluszcze
I mruczy kot.
Zaufaj mu.
Zobaczysz przeszłość -
Tak jak w lustrze:
Serwety koronkowej brzeg
I lampę co nad stołem płonie,
We włosach matki - czasu śnieg
I jej ruchliwe małe dłonie.
A na kolanach matki kot
Otwiera oczy zielonkawe.
Łapką co skora jest do psot,
Sen chwyta, odpychając jawę.
Biegniesz po schodach lat - ku drzwiom,
Szukając gorączkowo kluczy...
Mruczenie kota to jest dom...
Bo zawsze kot o domu mruczy...
Śliczny kotek.
OdpowiedzUsuńJa mam pieska który sam się zaprosił do mnie do domu.. i już tak mieszka z nami 4 lata .. jest najkochańszym psem :)
Zwierzaki są kochane :)
OdpowiedzUsuńPiekny wiersz, az sie wzruszylam troche (a ja sie rzadko wzruszam). Moze dlatego, ze sama jestem kociara :) Wasz Figiel przeslodki, usciskaj go ode mnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Maggie :)
OdpowiedzUsuńObecnośc kota jest zawsze odpowiednia dla kogoś, kto potrafi kochać i dać się wytresować i opanować.
OdpowiedzUsuńTak, tak, może jeszcze nie zauwazyłaś, ale mimo, że kociak taki malutki, to już Tobą zawładnął :)
Wiem, co mówię, sama mam dwie, trzyletnie kotki w domku i przyznaję sie bez bicia - jestem im służalczo poddana ;)
Figiel jest prześliczny, buziaki dla kociaka :* !
Pozdrawiam!
Zawładnął mną już dawno :)
OdpowiedzUsuńJest teraz Panem dosłownie; zastanawiam się co będzie jak dorośnie :D
Piekny....Bo my nie wybieramy kotka,to on nas wybiera,tak mi ktos napisal,i to chyba prawda .Tez znalazlam bidoka i go kochamy bardzo mocno...Jest u mnie na blogu..Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńSłodziutki jest!
OdpowiedzUsuń