szaro, mokro i na dodatek wietrznie.
W taki dzień marzymy o gorącej
zupie z kolorowymi warzywami.
O potrawie, która rozgrzeje, nasyci
i wypełni radosną energią.
Ostatnio większość zup sporządzam
wykorzystując skrzydła lub udziec
z indyka. Wywar z tych części ptaka
gotowany z jarzynami i przyprawami
jest smaczną podstawą do wielu różnych
sosów, potrawek, galaret i lubianej bardzo
przez nas - zupy ogórkowej.
2 skrzydła indyka, 2-3 marchewki, plaster
selera, nieduża pietruszka, cebula, 2 liście laurowe, 3 ziarna ziela angielskiego, szczypta nasion
kolendry, pół łyżeczki ziarnistego pieprzu, 5 ziemniaków, 4-5 ogórków kiszonych, sól morska.
Skrzydła umyłam,oczyściałm i zalałam zimną wodą. Zagotowałam, a po zawrzeniu zmniejszyłam
ogień do minimum. Po 20 minutach gotowania dodałam marchew, pietruszkę, seler, cebulę
i przyprawy. Gdy mięso i warzywa były miękkie wyjęłam je z garnka, płyn przecedziłam.
Postawiłam ponownie na ogniu, dodałam obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki. Ogórki starłam
na największych oczkach tarki. Włożyłam do zupy kiedy ziemniaki zaczynały robić się al dente.
Gotowałam jeszcze około 15 minut. Z marchewek wycięłam gwiazdki. Pietruszkę, seler i pozostałe
z wycinania gwiazdek marchewki zmiksowałam z łyżką wywaru, wlałam do zupy. W ten sposób przemyciłam jarzyny i zagęściłam potrawę nie używając mąki. Skrzydlatą ogórkową podałam
z grzankami z pszennego pieczywa.
Bardzo smacznie polecam :)
Śliczna i apetyczne :-)
OdpowiedzUsuńJa nieustająco pozostaję w zachwycie, jakie to wszystko u Ciebie jest piękne i na 100 % smaczne. Najzwyklejsza ogórkowa, a cudo takie. Podziwiam Twój talent :)
OdpowiedzUsuńDani, bardzo Ci dziękuję :)
UsuńI pozdrawiam słonecznie :))
nie gotowalam jeszcze ogorkowej, ale z Twoim przepisem sie skusze. Tylko musze w sklepie polskim znalezc dobre ogorki kiszone, a to nielatwe zadanie...
OdpowiedzUsuńJak uda się znaleźć i zrobisz,
Usuńbędziesz zadowolona :)
Pozdrawiam miło :)